Blog pisany w piekle - Paweł Lisicki: „System diabła. Blog z piekła rodem”

Paweł Lisicki, redaktor naczelny „Do Rzeczy”, popełnił kolejną ze swoich przenikliwych i trafnie oceniających rzeczywistość książek. Tym razem wybrał konwencję tzw. bloga internetowego pisanego w pierwszej osobie. Autorem wpisów jest sam Diabeł.

Książkę „System diabła. Blog z piekła rodem”, wydaną przez Wydawnictwo FRONDA, powinien przeczytać każdy kto zastanawia się nad dynamicznymi zmianami wywracającymi społeczny Ład i Porządek ustanowiony przez cywilizację łacińską.

SYSTEM

Szatan ma jeden cel – wygrać zakład z Panem Bogiem a więc doprowadzić do upadku Kościoła. Wraz z nim chce zniszczyć człowieczeństwo w ogóle. „Małpy” – tak mówi na ludzkość. Dostał do dyspozycji cały wiek XX, jednak ten czas się znacznie wydłużył i trwa do dziś. Dokonuje destrukcji różnymi sposobami, a że jest inteligentny to robi to według opracowanego metodycznie SYSTEMU (celowo pisanego z wielkiej litery w książce). Ma swoich ponurych pomocników – wszelkich szatanów tzw. „legion”. Biesy niegdyś wchodziły w człowieka i tym się ujawniały. Jednak Książę Ciemności od jakiegoś czasu zabronił otwartej manifestacji. O wiele bardziej korzystne jest udawanie, że go w ogóle nie ma. Podsuwa takie myśli profesorom uczelni wyższych oraz wpływowym ludziom aby szerzyli oni ateizm. Dobrze wie, że pod pozorem naukowości jest w stanie osiągnąć wszystko. Niestety odnosi coraz więcej sukcesów na tym polu.

Diabły poszczególnych krajów np. Holandii, Szkocji, Ameryki zdają szczegółową relację ze swoich działań. Lewiatan, szatan Szkocji opisuje jak wprowadza się standardy tzw. edukacji seksualnej do przedszkola. Korzystając z wytycznych ONZ system edukacji w tym regionie chce aby już czterolatki mogły zaznać „przyjemności z poznawania swojego ciała”. Behemot, Lilith, Azazel opisują spustoszenia jakie wywołują w swoich krajach – danych im w „opiekę”. Zmiany zachodzą poprzez gwałt na języku, zmianę pojęć, prawd, niszczenie wrażliwości, atak na czystość, naturę i sianie w umysłach szkodliwych idei. To dlatego zamiast „zabijanie nienarodzonych” mówi się „aborcja”, zamiast wspomaganego samobójstwa (często też zwykłego zabójstwa) mówi się eutanazja itd.

Szatan stworzył idealny SYSTEM, który ma na celu zabicie Boga, wyparcie go z pamięci ludzkiej, a przede wszystkim chce zabrać do Piekła jak najwięcej dusz ludzkich. „Zbliża się najważniejszy moment w historii świata. Nieubłaganie nadchodzi moje zwycięstwo. Zaczynam więc robić notatki z moich działań, aby służyły pomocą w diabelskich uczelniach. To jest blog wszech czasów. My, diabły, kochamy technologię i uwielbiamy nowinki. A po zwycięstwie nie będzie już niczego nowego. Przecież idziemy do boju po to, żeby było jak dawniej. Zanim pojawiła się małpa zwana człowiekiem.” – napisał na swoim blogu diabeł.

Antychryst na tronie piotrowym

Dowiadujemy się z bloga, że sześćdziesiąt lat temu „swąd Szatana” przeniknął bramy Watykanu. Domyślam się, że chodzi o Sobór Watykański II i jego postanowienia. Chodzi o rozmiękczanie doktryny, tzw. „otwarcie” się na współczesny świat, zmianę Liturgii. Nauka w seminariach zmieniła się tak bardzo, że nawet teolodzy nie dowierzali w istnienie Szatana mówiąc o jakimś symbolu. Słabi kapłani często popadali w grzechy nieczystości, tracili wiarę. Na zewnątrz mówili „tak”, w głębi serca mówiąc „nie”. Z namiestnikiem zawarł kompromis – ofiaruje następcy miłość świata w zamian za milczenie na temat Piekła i Szatana. Pozbawił Ojca Świętego tiary. Odtąd zamiast pouczać, grzmieć, mówić o nawróceniu zaczął się łasić, pomrukiwać, doradzać.

Nadzieja

Pesymistyczna w swoim wyrazie książka ma jednak szczęśliwe zakończenie. To niosąca nadzieję historia o sposobie uratowania człowieczeństwa i świata. To asceza, pokuta, nawrócenie, pokora. Dostajemy piękną opowieść o mnichu, który w celu wynagradzania za grzechy świata poszedł na pustynię i oddał życie Bogu. Nieustannie się tam modli. Złe duchy, mimo że przypuściły atak z każdej strony, nie mają do niego dostępu. Ojciec Józef używa Mszału z 1614 roku i używa formuł przedsoborowych. Szatan ponosi klęskę.

Książka liczy 352 strony, a kosztuje 49,90 zł.