Tajemnica Całunu Turyńskiego

Całun Turyński. Tajemnicze płótno: dla jednych największa relikwia chrześcijaństwa, dla innych – średniowieczny falsyfikat. Mimo upartych prób racjonalistów, nie udało się odtworzyć sposobu, w jaki utrwalił się na płótnie wizerunek tajemniczego Mężczyzny z Całunu. Najnowsze wyniki badań prezentuje czytelnikom Jan Stefan Jaworski – emerytowany profesor chemii Uniwersytetu Warszawskiego w książce pt. „Prawdziwe oblicze Boga”.

Ślady na płótnie

Całun Turyński to nieregularnie utkane płótno lniane o długości 4,4 metra i szerokości 1,1 metra, na którym znajduje się wizerunek ciała mężczyzny, widziany z frontu i z tyłu, ze śladami tortur odpowiadającymi ewangelicznym opisom Męki Jezusa Chrystusa. Całun przechowywany jest od 1578 roku w katedrze św. Jana Chrzciciela w Turynie.

W publikacji przedstawiono wyniki badań naukowych, które miały miejsce już po 2010 roku. Obejmują one analizę struktury mikroskopowej próbek, ich budowę krystalograficzną i molekularną oraz skład atomowy. Zadziwiające, że zastosowanie najnowocześniejszych i subtelnych technik fizykochemicznych ujawnia wciąż nowe zaskakujące ślady na płótnie Całunu. A one, wbrew oponentom, doskonale pasują do twierdzenia, że owinięto tym płótnem ciało Jezusa zdjętego po męce z Krzyża, zgodnie z opisem Ewangelii. Badacze słynnej grupy STURP (Projekt Badawczy Całunu Turyńskiego - 1978 rok) nie odkryli w badanych fragmentach tkaniny żadnych farb ani pigmentów. Sensację wzbudziły prace profesora Giulio Fantiego z Uniwersytetu w Padwie, opublikowane w 2017 roku. Fanti wykazał, że jest absolutnie niemożliwe, by ktoś dysponujący zasobami wiedzy i techniki średniowiecznej, był w stanie dokonać tak genialnego fałszerstwa.

Płótno jest tak tajemnicze i niesamowite, że stworzono dziedzinę nauki zajmującą się badaniem Całunu Turyńskiego, która zwie się Syndologia. Jest to słowo utworzone od włoskiego określenia „Santa Sindone”, które tłumaczy się jako „Święty Całun”. A wszystko zaczęło się 25 maja 1898 roku, gdy włoski fotograf Secondo Pia zrobił a następnie wywołał zdjęcie, na którym wyraźnie widać twarz mężczyzny.

Wizerunek ciała

Badania nad Całunem przynoszą wiele coraz to nowszych informacji. Natomiast naukowcy wciąż stawiają pytanie o sposób utrwalenia wizerunku ciała mężczyzny. Wykorzystano do eksperymentów najnowsze techniki pomiarowe stosowane we współczesnej analizie materiałowej. Udowodniono, że plamy krwi to autentyczna ludzka krew, a specjaliści medycyny sądowej ustalili, że pochodzi od człowieka poddanego licznym torturom. Wizerunek na płótnie to zabarwienia, które mogły powstać `pod wpływem wyładowań elektrostatycznych lub pod wpływem naświetlania nadfioletem. Największą zagadką jest jednak źródło promieniowania o olbrzymiej energii koniecznej do zajścia takich procesów. Można dziś uzyskać taką barwę za pomocą specjalistycznej aparatury w najnowocześniejszych laboratoriach, ale nie jest możliwe takie działanie w starożytności czy średniowieczu. Wiele nieodkrytych informacji jest motywacją do podejmowania kolejnych badań.

Oparte na faktach

Profesor Jan S. Jaworski bezstronnie przedstawia fakty naukowe, nie unika kontrowersji oraz krytycznego podejścia. Zależy mu, aby czytelnik mógł sam wyrobić sobie pogląd na podstawie dowodów. Nauki przyrodnicze wiernie są wykorzystywane przy dokładnym badaniu próbek pobranych z Całunu. Coraz subtelniejsza aparatura pozwala zobaczyć więcej szczegółów niedostrzegalnych gołym okiem.

Autor to nieprzypadkowa osoba. Od 1982 roku śledzi badania naukowe Całunu Turyńskiego i popularyzuje je w licznych artykułach i podczas wykładów. Brał udział w międzynarodowych konferencjach naukowych poświęconych Całunowi. Jest członkiem Polskiego Centrum Syndologicznego. Jako naukowiec jest przekonany, że czeka nas jeszcze wiele niespodzianek związanych z tajemniczym płótnem, które traktuje przede wszystkim jako Święte Płótno, relikwię, która powstała podczas Zmartwychwstania (ogromne prawdopodobieństwo).

Wielka relikwia, świadek Męki i Zmartwychwstania ujawnia wciąż coraz więcej tajemnic. To nauka pozwala nam z bliska spojrzeć w Twarz Boga.

Książka została wydana nakładem Wydawnictwa FRONDA. Liczy 328 stron czarno-białych i 16 kolorowych. Jej cena to 44,90 zł.