W ślad za rekomendacją Komisji Nadzoru Finansowego, która z końcem roku 2020 ogłosiła swoją propozycję, banki podjęły retorykę z frankowiczami dotyczącą propozycji ugodowego i polubownego rozwiązania problemu z kredytem frankowym. Nadzieje na konkretną zmianę w tej materii były płomienne, niestety stan faktyczny zweryfikował sektor bankowy. Ugoda z frankowiczami, którą proponował żywo KNF okazała się być najmniej korzystnym rozwiązaniem, a pomoc dla frankowiczów w sposób rzeczowy przynosi proces sądowy, przez co darmowe rozwiązanie w postaci ugody straciło jakąkolwiek wartość.
Gdy do frankowiczów dotarły informacje o planowanym pilotażu ugód prowadzonych przez banki, duża część z nich odetchnęła ze spokojem i oczekiwała szybkiego rozwiązania swoich problemów z rosnącymi ratami i toksycznymi zapisami w umowie kredytowej. Frankowicze jednak szybko wrócili na ziemię i przy odrobinie analizy swojej sytuacji doszli do wniosku, iż ugoda nie jest żadnym pozytywnym rozwiązaniem ani lekarstwem na ich poturbowane portfele, bowiem propozycje te nie niwelowały nawet w małym stopniu problemu, z jakim mierzyli się przez laty.
Zgodnie z propozycją KNF, ugoda dla frankowiczów miała zamieni
kredyt frankowy na taki, który będzie kredytem w walucie polskiej oparty o oprocentowanie na podstawie wskaźnika WIBOR. Część z frankowiczów oczywiście podjęła mediacje z bankiem i zapewne w tej chwili odczuwa negatywne skutki obecności wspomnianego wskaźnika w swojej nowej umowie, gdyż ten został diametralnie podniesiony wraz z galopującą inflacją w Polsce. Czego by nie powiedzie
o kredytach frankowych, to stopy procentowe utrzymują się mimo podwyżek w dalszym ciągu na poziomie ujemnym, co uznajemy aktualnie za jedyny pozytywny aspekt, ale i ten niebawem odejdzie w zapomnienie, bowiem Szwajcaria podjęła już walkę z egzotycznym, jak na rzeczywistość Polaków poziomem inflacji wynoszącym 2,8 proc. Wskaźnik WIBOR w tym momencie oscyluje wokół 7 proc., co w sposób znaczący wpływa na wysokość rat i taki efekt przyniesie również tym frankowiczom, którzy zawarli ugody z bankami. Kolejna przykrą informacją jest fakt, iż stopy procentowe w Polsce raczej wyskoczą ponownie w górę, aniżeli spadną choć odrobinę. Możemy zatem pokusić się o wniosek, iż ugoda nie zażegna problemu frankowego, a jedynie może go pogłębić, bowiem bank w swojej propozycji ugodowej zaproponować może ofertę ze zmiennym oprocentowaniem na okres pięciu lat oscylujące wokół 10 proc. Specjaliści reprezentujący Kancelarię Frejowski CHF są zgodni, co do tego, iż propozycje ugodowe proponowane przez banki nie są wyciągnięciem ręki w stronę poszkodowanego konsumenta, a jedynie pełnią rolę zasłony dymnej i zniwelowania ilości pozwów, które jak obserwujemy – stale napływają do sądów.
W ocenie specjalistów mieszkańcy Ciechanowa nie są skorzy do zawierania ugód z bankami, bowiem ich opłacalność jest zwyczajnie nikła. Kancelaria frankowa Warszawa podkreśla, iż pozew w dalszym ciągu jest najbardziej korzystnym i sprawdzonym rozwiązaniem problemu frankowego, na jaki mogą liczyć frankowicze z województwa mazowieckiego.
Ciechanów również padł ofiarą galopującej inflacji i cho
każdy z mieszkańców radzi sobie, jak może, to na pewne rzeczy nie mają oni wpływu. Dorzu
my do tego problematyczny kredyt frankowy oraz nadchodzące podwyżki stóp procentowych oraz kursu franka, a czarny scenariusz sam się pisze. Można jednak odwróci
bieg wydarzeń i wpłynąć na nadchodzące wydarzenia składając pozew frankowy do sądu, bowiem na ten moment ugody dla frankowiczów przez rosnący w zastraszającym tempie WIBOR mogą narobi
więcej złego, aniżeli dobrego.. A jeśli już działać, to szybko, ponieważ nadchodzące podwyżki sprowokują wstrzymującą się grupę frankowiczów do złożenia swojego frankowego pozwu do sądu.
Skontaktuj się z kancelarią frankową Warszawa i dowiedz się, jak szybko pozbyć się problemu z toksycznym kredytem!