Zamknij

Jak kupować tanie kosmetyki i oszczędzać – poradnik dla sprytnych

Artykuł sponsorowany 10:24, 13.10.2025 Aktualizacja: 16:53, 13.10.2025
Materiały partnera Materiały partnera

Drogerie wciąż rządzą – ale ceny potrafią zaskoczyć

Kosmetyki to produkty, które kupujemy regularnie – często nawet nieświadomie, wrzucając je do koszyka „przy okazji” zakupów spożywczych lub wizyty w galerii handlowej. Szampony, kremy, balsamy, dezodoranty, kosmetyki do makijażu, perfumy czy produkty do pielęgnacji twarzy – wszystko to składa się na niemałą część miesięcznych wydatków. Ceny produktów kosmetycznych, podobnie jak wielu innych artykułów, w ostatnich latach znacząco wzrosły. Do tego dochodzi efekt marketingu – coraz częściej sięgamy po produkty „z wyższej półki” z przekonaniem, że są automatycznie lepsze, choć tańsze zamienniki nierzadko oferują bardzo podobną jakość. W efekcie kosmetyczka czy półka w łazience może być wypełniona produktami, które razem kosztują setki złotych, a spora część z nich wcale nie jest używana do końca. Właśnie dlatego coraz więcej osób zaczyna zwracać uwagę nie tylko na skład i jakość kosmetyków, ale też na ceny i możliwości oszczędzania — a tych jest naprawdę wiele, jeśli wie się, gdzie i kiedy szukać okazji. Promocje Rossmann oraz ich ogólnie wyprzedaże kosmetyków są jedną z najpopularniejszych kategorii promocji przede wszystkim wśród kobiet.

Rossmann i Hebe – klucz do tańszych zakupów kosmetycznych

Jednym z najprostszych i najbardziej skutecznych sposobów na oszczędzanie są regularne promocje Rossmann oraz promocje Hebe. Obie sieci drogerii prowadzą dobrze zorganizowane akcje rabatowe, często obejmujące szeroką gamę produktów – od pielęgnacji twarzy i włosów, przez kosmetyki do makijażu, aż po perfumy i środki higieniczne. Najbardziej znane są sezonowe obniżki sięgające nawet 40–50%, a w aplikacjach mobilnych dostępne są dodatkowe kupony, promocje 1+1 lub specjalne oferty dla członków klubów lojalnościowych. W Rossmannie warto śledzić szczególnie wiosenne i jesienne edycje popularnej promocji na kosmetyki do makijażu, podczas których wiele marek można kupić w cenach o kilkanaście lub kilkadziesiąt procent niższych niż zwykle. Hebe z kolei często organizuje tematyczne tygodnie, np. „Tydzień pielęgnacji”, „Tydzień koreański” czy „Tydzień makijażu”, gdzie konkretne grupy produktów są przecenione nawet o połowę.

Warto dodać, że zarówno Rossmann, jak i Hebe coraz intensywniej rozwijają sprzedaż online. Dzięki temu można łatwo porównywać ceny, korzystać z darmowej dostawy przy większych zakupach i korzystać z dodatkowych zniżek dostępnych tylko przez internet. Świetnym sposobem jest też robienie zapasów produktów, które zużywamy regularnie — szamponów, żeli pod prysznic, past do zębów, kremów czy dezodorantów — właśnie podczas największych akcji promocyjnych. W ten sposób realnie obniżamy miesięczne koszty kosmetyczne, a jednocześnie mamy zawsze pod ręką zapas ulubionych produktów.

Black Friday – idealny moment na większe zakupy kosmetyczne

Największym zakupowym świętem roku będzie oczywiście jak co roku Black Friday. W listopadzie niemal wszystkie duże sieci handlowe, w tym drogerie, organizują szeroko zakrojone akcje rabatowe. Sklepy internetowe jak Allegro, Amazon, Rossmann i Hebe również biorą w nich udział, często rozszerzając promocje na całe tygodnie – tzw. Black Week. W tym czasie przecenione są nie tylko popularne kosmetyki drogeryjne, ale również produkty marek premium, które na co dzień rzadko trafiają do regularnych promocji. To idealny moment, by uzupełnić zapasy, kupić prezenty świąteczne w niższej cenie lub wypróbować coś nowego bez nadwyrężania budżetu. Wiele promocji obowiązuje równolegle w sklepach stacjonarnych i online, co daje możliwość łatwego porównania ofert i wybrania najkorzystniejszej opcji.

Dodatkowym plusem zakupów w czasie Black Friday jest to, że promocje często łączą się z programami lojalnościowymi i kuponami rabatowymi. Oznacza to, że można uzyskać podwójne zniżki — najpierw dzięki samej akcji promocyjnej, a potem dzięki indywidualnym kodom. Planując zakupy z wyprzedzeniem, można stworzyć listę kosmetyków, których naprawdę potrzebujemy, a następnie kupić je w najbardziej opłacalnym momencie. To strategia, którą stosuje coraz więcej osób — zamiast kupować kosmetyki pojedynczo przez cały rok, robią oni większe zakupy 2–3 razy w roku podczas największych akcji promocyjnych. Efekt? Niższe rachunki, lepsza organizacja i więcej środków na inne cele.

Wbrew pozorom, tanie kosmetyki nie muszą oznaczać gorszej jakości — a korzystając z regularnych promocji i mądrych zakupów, można znacznie ograniczyć wydatki bez rezygnacji z ulubionych marek.

(Artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%