Ekspertka wskazała, że pacjenci - zarówno młodsi, jak i starsi - często nie zastanawiają się, czym popijają swoje leki. Dla wielu to rutynowa czynność, wykonywana przy porannej kawie czy herbacie. Tymczasem - jak tłumaczy farmaceutka - to właśnie rodzaj napoju może przesądzić o tym, czy terapia zadziała prawidłowo.
Popijanie leków wodą nie jest banalną czynnością, lecz kluczowym elementem terapii - powiedziała PAP specjalistka farmacji szpitalnej i aptecznej Katarzyna Talarek-Pasternak. Jak zaznaczyła, nieodpowiedni wybór napoju może prowadzić nawet do wystąpienia działań niepożądanych.
- Dobrym nawykiem jest przyjęcie zasady, że leki popijamy wodą przegotowaną lub nisko zmineralizowaną, w temperaturze pokojowej - podkreśliła Talarek-Pasternak, kierująca apteką szpitalną w Szpitalu Specjalistycznym w Chorzowie.
Jak dodała, gorące napoje mogą rozpuszczać otoczkę tabletki jeszcze w górnym odcinku przewodu pokarmowego, zmieniając sposób wchłaniania leku, co jest szczególnie niebezpieczne w przypadku niesteroidowych leków przeciwzapalnych czy inhibitorów pompy protonowej.
Farmaceutka ostrzegała także przed popijaniem leków kawą, herbatą i napojami energetycznymi. Zawarta w nich kofeina konkuruje z lekami o metabolizm wątrobowy, co może zwiększać stężenie substancji czynnej we krwi i prowadzić do działań toksycznych. Niewskazany jest również sok grejpfrutowy - zawarte w nim flawonoidy hamują aktywność enzymów wątrobowych odpowiedzialnych za metabolizm wielu leków.
Z kolei mleko, czy wody wysokozmineralizowane, mogą ograniczać wchłanianie antybiotyków z grupy tetracyklin oraz leków stosowanych w osteoporozie, tworząc nierozpuszczalne kompleksy z wapniem. W efekcie terapia staje się nieskuteczna i rośnie ryzyko antybiotykooporności.
- Pacjent, który przyjmuje preparaty żelaza, może natomiast popić je wodą z dodatkiem soku z cytryny lub pomarańczowego - w środowisku kwaśnym lepiej się one wchłaniają - podkreśliła Talarek-Pasternak.
Ekspertka zwróciła także uwagę na inne używki. Alkohol w połączeniu z lekami może prowadzić do poważnych interakcji, a palenie tytoniu - poprzez przyspieszenie metabolizmu leków w wątrobie - znacząco obniża stężenie niektórych substancji, m.in. stosowanych w psychiatrii czy pulmonologii.
- U palaczy dawki takich leków jak olanzapina czy teofilina często muszą być zwiększane. Rzucenie palenia bez konsultacji z lekarzem może jednak spowodować działania niepożądane, bo dawka przestaje być dostosowana - wyjaśniła.
Farmaceuci apelują: jeśli nie ma pewności, czym popić lek, zawsze należy wybrać wodę i - w razie wątpliwości - zapytać farmaceutę.(PAP)
jms/ jann/ lm/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu pulsciechanowa.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz