2 maj był ostatnim dniem w którym mogliśmy rozliczyć się z fiskusem. Ustawowo dla osób fizycznych terminem złożenia PIT był 30 kwietnia lecz z uwagi na fakt, iż dzień ten wypadał w sobotę terminem ostatecznym na wypełnienie obowiązku z Urzędem Skarbowym był dzień 2 maja br.
Ministerstwo Finansów proponowało, by dopełnić tego obowiązku przez usługę e-PIT. Ci, którzy rozliczyli się w ten sposób, szybciej otrzymają zwrot podatku.
Ostatecznym terminem był dzień 2 maja. W przypadku kiedy podatnik nie wypełnił i nie wysłał zeznania do urzędu skarbowego, to takie zeznanie zostało przygotowane przez Krajową Administrację Skarbową automatycznie w usłudze e-PIT i również automatycznie zaakceptowane oraz uznane za złożone terminowo przez podatnika. Dotyczy to PIT-37 i PIT-38. PIT-36 nie zostanie automatycznie zaakceptowany z upływem terminu na złożenie, iż wymagał dodatkowego uzupełnienia przez podatnika. Od 2 maja podatnik posiada możliwość podglądu do swojego zeznania i może pobrać Urzędowe Potwierdzenie Odbioru tzw. UPO. Może też złożyć korektę w ramach usługi.
Zgodnie z art. 22 ust. 2 ustawy PIT jeśli zakład pracy znajduje się w miejscowości w której mieszka pracownik, ma prawo do pomniejszenia przychodów uzyskanych w pracy o 250 zł miesięcznie, maksymalnie 3.000 zł za rok podatkowy. Jeśli pracownik dojeżdża do pracy z innej miejscowości może odliczyć 300 zł miesięcznie, łącznie nie więcej niż 3.600 w roku podatkowym. Warunkiem do rozliczenia kosztów jest zatrudnienie na podstawie umowy o pracę. Poza tym pracownik chcący rozliczyć się z kosztów dojazdu ma obowiązek złożyć u pracodawcy oświadczenie na cele stosowania podwyższonych kosztów uzyskania przychodu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz