21-letni kierowca opla postanowił jechać do sklepu na zakupy. Niestety swoją jazdę szybko zakończył na hydrancie. Uczciwie zgłosił całe zdarzenie Policji lecz ta go zatrzymała. Teraz grozi mu kara do 3 lat więzienia. Co było powodem wymierzenia tak surowej kary?
W niedzielę (21 kwiecień br.) kilka minut przed godz. 5.00 do ciechanowskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na jednej z ulic w centrum Ciechanowa.
Zgłaszający mężczyzna poinformował, że przed chwilą uderzył swoim pojazdem w hydrant. Mężczyzna uczciwie przyznał mundurowym, że pił alkohol, a następnie wsiadł za kierownicę, ponieważ chciał jechać do sklepu. Niestety w niewielkiej odległości od miejsca zamieszkania stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w hydrant. Uderzenie było na tyle silne, że z uszkodzonego hydrantu na drogę zaczęła się lać woda strumieniami. Badanie stanu trzeźwości 21-letniego mieszkańca powiatu ciechanowskiego wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w jego organizmie.
Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, do którego się przyznał. 21-latek stracił prawo jazdy. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 3 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz