Zamknij

Jeźdźcy HULAJNÓG

Materiał promocyjny UMWM 11:15, 24.11.2025 Aktualizacja: 11:17, 24.11.2025
Skomentuj UMWM UMWM

W ostatnich latach obserwujemy znaczny wzrost zainteresowania korzystaniem z hulajnóg elektrycznych. Niestety, wraz z rosnącą popularnością tych urządzeń, wzrosła liczba wypadków z ich udziałem.

W 2023 roku doszło do 66 wypadków na Mazowszu, a w roku bieżącym (do końca sierpnia) – już do 123. Alarmujące jest to, że obniża się wiek sprawców takich kolizji. W 2024 roku najczęstszą grupą byli ludzie w wieku od 18 do 24 lat, a do połowy tego roku – dzieci i młodzież od 7. do 14. roku życia.

Od lat samorząd województwa mazowieckiego prowadzi kampanię edukacyjną dla dzieci i młodzieży dotyczącą bezpiecznego poruszania się po drodze. – Staramy się pokazać dzieciom, jak ważne jest odpowiednie zachowanie na drodze, przestrzeganie przepisów i co ważne zwłaszcza o tej porze roku bycie widocznych. Za nami setki spotkań w szkołach, tysiące rozdanych zestawów odblaskowych w ramach akcji „Jesteś widoczny, jesteś bezpieczny”. Z myślą o najmłodszych uruchomiliśmy także portal Bezpieczne Mazowsze, który w sposób ciekawy i przystępny dla młodego odbiorcy uczy bezpiecznych zachowań – podkreśla marszałek Adam Struzik.

Młodzi lubią szybkość

Poczekalnia SOR w szpitalu dziecięcym na ul. Niekłańskiej jest pełna rodziców z dziećmi w każdym przedziale wiekowym. Oczekiwanie upływa na rozmowach: co się stało? jak się stało? Najczęściej padające wyrazy to: trening i hulajnoga. Dużą grupą są właśnie użytkownicy pojazdów z napędem elektrycznym. Zdaniem dra Łukasza Rakasza, ordynatora oddziału neurochirurgii w szpitalu dziecięcym na ul. Niekłańskiej, takie wypadki stały się plagą. – Pojawiły się hulajnogi elektryczne, a tego wcześniej jednak nie było, i jeżdżą coraz szybciej. Co więcej, rowery elektryczne są też już dużo łatwiej dostępne, dużo tańsze i ich też jest coraz więcej. A do tego – dzieci lubią prędkość, lubią tę granicę przesuwać – tłumaczy neurochirurg. – Nie można mieć pretensji do dzieci, raczej do dorosłych. Nie tylko do rodziców i opiekunów, ale do całej dorosłej części społeczeństwa.

A co na to prawo?

Zasady korzystania z tych pojazdów są jasno określone: hulajnoga elektryczna bez względu na to, gdzie się porusza, nie może jechać z prędkością większą niż 20 km/h. W miejscach, gdzie obowiązuje takie ograniczenie, można poruszać się po jezdni. W pozostałych przypadkach należy korzystać z chodnika lub ścieżki rowerowej. Dzieci poniżej 10. r.ż. na hulajnogach elektrycznych mogą jeździć tylko pod opieką dorosłych i tylko na obszarach zamkniętych. Młodzież do 18. r.ż. musi posiadać stosowne uprawnienia, np. kartę rowerową. Zabronione jest przewożenie na hulajnodze innych osób lub bagaży.

Bezpieczeństwo zaczyna się od kasku

Wypadki zdarzają się niespodziewanie – wystarczy nierówność na drodze, nagłe hamowanie lub nieostrożność innego uczestnika ruchu. A uderzenie głową o asfalt, nawet przy niewielkiej prędkości, może prowadzić do poważnych urazów. – Te uszkodzenia są już nieodwracalne. Dochodzi do pęknięć czaszki, urazów tkanki mózgowej. To pacjenci, którzy często nie dożywają transportu do szpitala – mówi wprost dr Łukasz Rakasz

Najcięższych urazów głowy doznają zazwyczaj piesi, użytkownicy hulajnóg i motocykliści – bo nie mają żadnej ochrony wokół siebie. Z badań wynika, że to w tej grupie, pieszych i motocyklistów, jest najwięcej poważnych urazów głowy. Z tym, że ci ostatni zwykle mają kaski. – Kask działa jak amortyzator, pochłaniając energię uderzenia i rozpraszając ją, zanim dotrze do czaszki i mózgu. Dzięki odpowiedniej konstrukcji i materiałom, kask zmniejsza siłę uderzenia, chroniąc delikatne struktury mózgu przed urazami. To proste, ale niezwykle skuteczne rozwiązanie, które może uratować życie i zapobiec poważnym konsekwencjom urazów głowy – wyjaśnia neurochirurg. – I to właśnie taka ochrona robi różnicę, jeśli mielibyśmy wybierać między lekkim potłuczeniem a poważnym krwiakiem wewnątrzczaszkowym czy trwałym uszkodzeniem mózgu.

Gdy za późno na profilaktykę

W ostatnich latach lekarze obserwują znaczącą zmianę w przyczynach urazów kręgosłupa. Dr n. med. Paweł Baranowski, neurochirurg, dyrektor medyczny Szpitala STOCER im. prof. M. Weissa w Kostancinie-Jeziornie (placówka samorządu województwa) przyznaje, że w latach 80. ubiegłego stulecia dominowały urazy doznane podczas skoków do wody czy wypadków w rolnictwie. Od początku XXI wieku coraz częściej mamy do czynienia z urazami wynikającymi z wypadków komunikacyjnych – samochodowych i motocyklowych. – Obserwujemy także dynamiczny wzrost liczby urazów związanych z jazdą na rowerach i hulajnogach elektrycznych. Wprowadzenie napędów elektrycznych pozwoliło na osiąganie znacznie większych prędkości, co niestety przekłada się na poważniejsze obrażenia. Często są to urazy wielonarządowe, prowadzące do trwałego kalectwa, a niekiedy nawet do śmierci – mówi lekarz. – Niestety, w przeciwieństwie do kierowców samochodów i motocykli, użytkownicy rowerów i hulajnóg nie są objęci tak restrykcyjnymi przepisami bezpieczeństwa. Wielu z nich porusza się bez odpowiednich zabezpieczeń, a część – niestety – będąc pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. To poważny problem, który wymaga większej świadomości społecznej i odpowiedzialności za własne bezpieczeństwo.

Siódmy wymiar

Zanim jednak poziom rozsądku i świadomości społecznej osiągnie pożądany poziom, musimy polegać na umiejętnościach i doświadczeniu naszych chirurgów. A ponieważ kwestia zdrowia Mazowszan jest jednym z priorytetów samorządu województwa, dlatego nieustająco inwestuje on w najnowocześniejszy sprzęt medyczny. Jednym z ostatnich nabytków jest nawigacja śródoperacyjna „Flash Navigation with 7D Technology”, która pojawiła się na wyposażeniu szpitala STOCER. Wartość sprzętu to blisko 2 mln zł. Nowa technologia pozwala na prowadzenie operacji bez konieczności stosowania śródoperacyjnego RTG, co jest korzystne nie tylko dla pacjentów, ale również dla całego personelu bloku operacyjnego.

Jak zauważa członkini zarządu województwa mazowieckiego Anna Brzezińska inwestycje w zdrowie mieszkańców województwa to priorytet władz regionu. – Dzięki środkom z Unii Europejskiej możemy realnie poprawiać jakość usług medycznych, zwiększać dostępność do nowoczesnej diagnostyki i wspierać rozwój naszych placówek.

Jesienna mantra

Według danych policji dochodzi do coraz większej liczby wypadków z udziałem nie tylko użytkowników hulajnóg, ale również rowerzystów i pieszych. W przypadku roweru, który staje się coraz bardziej popularnym środkiem transportu, niekorzystne statystyki również rosną. Na Mazowszu w ubiegłym roku doszło do 555 wypadków z udziałem rowerzystów, a do połowy tego roku – było ich już 376. Główna ich przyczyna to nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu i nieprawidłowe przejeżdżanie przejazdów dla rowerzystów. W przypadku pieszych, to w ubiegłym roku na Mazowszu doszło do 646 wypadków z ich udziałem, natomiast tylko do końca sierpnia tego roku było ich już 362. Najczęstsza przyczyna? Nieustąpienie pierwszeństwa na pasach i brak widoczności pieszego przez kierowcę.

Dlatego też ostatni kwartał roku to czas, w którym przypominamy o noszeniu odblasków: szybciej zapada zmrok, a warunki pogodowe pogarszają widoczność.

Odblaski sprawiają, że pieszy, rowerzysta czy użytkownik hulajnogi jest widoczny dla kierowców z dużo większej odległości — nawet ze 150 m, w porównaniu do zaledwie 20–30 m bez odblasku. To daje kierowcy więcej czasu na reakcję. Noszenie odblasków może dosłownie uratować życie, szczególnie poza obszarem zabudowanym, gdzie nie ma oświetlenia ulicznego.

Portal Bezpieczne Mazowsze

W tym roku, aby zaangażować szkoły do nauki bezpieczeństwa na drodze samorząd województwa uruchomił portal Bezpieczne Mazowsze. W atrakcyjnej formie przekazuje on najmłodszym uczestnikom ruchu drogowego cenną wiedzę, a najlepsi jego użytkownicy mogą wygrać nagrody. W szkołach, które zdobyły największą liczbę punktów, są organizowane warsztaty z udziałem ratowników medycznych, strażaków i policjantów, a nawet kierowcy rajdowego. Uczniowie mają do pokonania rowerowy tor przeszkód i biorą udział w warsztatach udzielania pierwszej pomocy z użyciem okularów VR. W pierwszej edycji kampanii wzięły udział 64 szkoły. W ramach kampanii uczniom przekazywane są przez samorząd województwa elementy odblaskowe. Trwają zapisy do kolejnej edycji.

Cały artykuł dostępny jest w miesięczniku „Mazowsze. Serce Polski” oraz na www.mazovia.pl.

(Materiał promocyjny UMWM)
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu pulsciechanowa.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%