Mieszkańcy gminy Ojrzeń spotkali się w Kraszewie na dożynkach gminno-parafialnych. Przez większość dnia boisko przy szkole podstawowej pełniło rolę plenerowej sceny i miejsca sąsiedzkich rozmów.
Mimo krótkich opadów deszczu frekwencja nie zawiodła. Rodziny z dziećmi, rolnicy, koła gospodyń wiejskich i goście z sąsiednich miejscowości wypełnili teren imprezy. Tegoroczne święto zorganizowano tak, by połączyć elementy tradycji z programem rekreacyjnym. Zanim rozpoczęła się część obrzędowa, działały strefy animacji dla najmłodszych i stoiska Kół Gospodyń Wiejskich z domowymi potrawami. Na scenie od rana królowała muzyka. Najpierw kameralnie, później coraz głośniej, w rytmie piknikowym.
W południe uczestnicy przenieśli uwagę na wymiar religijny i symboliczny. Odprawiono dziękczynną Mszę Świętą w intencji rolników, po której ruszył korowód dożynkowy. Na jego czele niesiono wieniec przygotowany, zgodnie z lokalnym zwyczajem, w imieniu całej Gminy. Gospodarzem święta było sołectwo Wojtkowa Wieś, a prowadzącym oficjalną część Wojciech Garliński.
Starostami dożynek zostali Milena Górecka i Łukasz Małecki - rolnicy związani z Wojtkową Wsią. Władze samorządowe podkreślały znaczenie lokalnej produkcji żywności i potrzebę wspierania gospodarstw w czasie wahań cen oraz zmian pogodowych. Wójt Gminy Ojrzeń Artur Delura dziękował rolnikom za miniony sezon, wskazując na ich rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa żywnościowego. Wśród gości obecni byli m.in. starosta Jan Andrzej Kaluszkiewicz oraz wicestarosta Robert Morawski.
Przy tej okazji wręczono wyróżnienia dla gospodarzy szczególnie zaangażowanych w życie gminy. Uhonorowano m.in. Monikę i Tomasza Teklińskich z Halinina, prowadzących rodzinne gospodarstwo rolne. Doceniono pracę na roli, ale też aktywność społeczną i gotowość do dzielenia się doświadczeniem z młodszymi
rolnikami.
Program artystyczny zaplanowano tak, by każdy znalazł coś dla siebie. Na scenie wystąpili m.in. seniorzy z Ojrzenia i Kraszewa, a także wokalistki Joanna Radziuk oraz Paulina Budzyńska. Publiczność przyciągnęły konkursy z nagrodami, a dużym zainteresowaniem cieszyły się pokazowe konkurencje siłowe prowadzone przez strongmana Lubomira Libackiego. Zaplecze gastronomiczne zapewniły Koła Gospodyń Wiejskich, które przygotowały przekąski i ciepłe dania, często oparte na tegorocznych plonach. Było smacznie i wesoło!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz