Zamknij

Szwedzkie starty Zuzi i Sebastiana

13:44, 12.08.2019 TM Aktualizacja: 11:46, 14.08.2019
Skomentuj Marta Gorczyńska Marta Gorczyńska

Po bardzo udanych dla zawodników Mazovii ProActiv Ciechanów Mistrzostwach Polski Juniorów, gdzie złoto w biegu na 800 metrów zdobyła Zuzanna Bronowska, a srebro na "setkę" Sebastian Charzyński, przyszedł czas na start w Mistrzostwach Europy Juniorów w szwedzkim Boras.

Zawodnicy ciechanowskiego klubu wypadli bardzo dobrze, ponieważ zdecydowanie powyżej wcześniejszych przypuszczeń i notowań rankingowych.

Zuzanna Bronowska na swoim koronnym dystansie, czyli 800 metrów zajęła 9-te miejsce. Do finału zabrakło ledwie 0,5 sekundy. Być może decydujące było to, że Zuzia miała przed mistrzostwami 16-ty wynik w rankingu i w eliminacjach trafiła na najsilniejszy bieg, który zabrał sporo energii. Trzeba podkreślić, że Bronowska jest rocznikiem młodszym w tej kategorii i za rok nadal pozostanie juniorką.

- No cóż, miałam pierwszy czas, który nie kwalifikuje się do finału. Miejsce pechowe, ale i nie pechowe, krok do spełnienia marzenia, a z drugiej strony przeskoczyłam przecież z szesnastej pozycji w rankingu do top 10 najlepszych w Europie – a to już brzmi całkiem nieźle! Jest trochę niedosytu, ale może to i dobrze, będzie więcej motywacji do pracy na następny sezon. Teraz nareszcie czas zacząć upragnione wakacje! – komentuje swój wynik Zuzanna Bronowska.

Drugi reprezentant Mazovii ProActiv – Sebastian Charzyński, został powołany do sztafety 4 x 100 metrów. Nieoczekiwane rozstrzygnięcia podczas Mistrzostw Polski, spowodowały, że skład sztafety był odmieniony ale i jednocześnie mało zgrany. Trudno było przewidzieć, czego można się spodziewać po naszym zespole. Okazało się, że chłopcy radzili sobie świetnie i po pewnym awansie w kwalifikacjach, w finałowym biegu zajęli 4-te miejsce, tracąc do trzecich na mecie Holendrów ledwie 6 setnych sekundy.

Po powrocie ze Szwecji poprosiliśmy o komentarz Roberta Adamskiego – trenera Zuzi i Sebastiana. - Za nami bardzo trudny sezon, na szczęście zakończony sukcesami, co w sporcie nie jest takie oczywiste. Mazovia ProActiv Ciechanów to bardzo młoda organizacja. Nie mamy jeszcze dużych możliwości finansowych, dlatego nasze przygotowania, poza jednym obozem klimatycznym, odbywały się można powiedzieć metodą chałupniczą, jednak maksymalnie profesjonalnie jak tylko się dało. Kolejny sezon będzie dla nas jeszcze większym wyzwaniem. Chcę podziękować władzom Klubu za ciągłe wsparcie i szukanie najlepszych dla nas rozwiązań. Podziękowania za wspieranie Mazovii ProActiv kieruję także w stronę władz miasta z prezydentem Krzysztofem Kosińskim na czele oraz Zarządu Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Ciechanowie – powiedział nam trener Adamski.

Fot. Marta Gorczyńska

 

(TM)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%