Kilkudziesięciu ciechanowian wzięło wczoraj udział w „Pogoni za Jednorożcem” – świetnie przygotowanej imprezie sportowej, której głównym organizatorem było Stowarzyszenie „Jednorożec robi co może”. Było to przedsięwzięcie charytatywne, z którego dochód zostanie przeznaczony na leczenie mieszkańca gminy Jednorożec - Łukasza Rumińskiego.

Przygotowano bieg dla dorosłych na 5 km, nordic-walking na 5 km oraz biegi dla dzieci na dystansach: 800, 400, 200 i 100 m.

Grupę reprezentantów naszego miasta zdominowali, i to w kilku aspektach, biegacze skupieni wokół Stowarzyszenia Mazovia ProActiv:

- liczbowym (ponad pięćdziesiąt osób: dorośli oraz młodzi zawodnicy – podopieczni trenera Tomasza Pajewskiego - z Klubu Lekkoatletycznego Mazovia ProActiv Ciechanów)

- wizualnie (jednolite – bardzo atrakcyjne wyglądające stroje klubowe)

- medalowo (tu można by długo wymieniać). 

Trzeba jednak podkreślić, że pierwsze miejsca należały do Mazovian: wśród kobiet – Aneta Lubińska, zaś wśród mężczyzn – Michał Makowski. Trzecie miejsce wśród kobiet zajęła Marlena Szejn. Liczni reprezentanci Mazovii ProActiv stawali też na podium w ramach poszczególnych kategorii wiekowych.

Śmiało można napisać, że tego dnia podium było opanowane przez ciechanowian (nie tylko z Mazovia ProActiv), albowiem druga wśród kobiet była Aneta Szafrańska, zaś trzeci wśród mężczyzn Maciej Podlecki – reprezentanci Klubu Biegacza TKKF „Promyk” Ciechanów.

Świetnie spisali się młodzi zawodnicy Klubu Lekkoatletycznego Mazovia ProActiv. Pierwsze miejsca w ramach biegów na swych dystansach zdobyli: Łucja Kochmańska, Katarzyna Ogonowska, Marcin Rusiecki i  Tomasz Wróblewski, zaś trzecie miejsca – Karol Bałabas i Karol Rzeczkowski.

Warto podkreślić, że grupy „Mazovia ProActiv Ciechanów” i „Jednorożec robi co może” są zaprzyjaźnione i na zasadach wzajemności chętnie uczestniczą w organizowanych przez siebie imprezach biegowych. Za relacjonowaną imprezę należą się wielkie brawa dla ekipy ze Stowarzyszenia „Jednorożec robi co może” na czele z prezesem - Anią Urbaniak.

W drodze powrotnej dorośli i najmłodsi zawodnicy Mazovia ProActiv wspólnie odpoczęli przy smacznej pizzy w Pizzerii Wiatraczna w Przasnyszu. - Dziękujemy jej właścicielowi Szymonowi Ogonowskiemu, który swoją drogą jest jednym z trenerów Mazovii, za świetne przyjęcie naszej grupy – powiedział nam Patryk Nieznański – prezes Stowarzyszenia Mazovia ProActiv Ciechanów.