Krzysztofa Bieńkowskiego, kandydującego do sejmu z listy Prawa i Sprawiedliwości, spotkaliśmy na pl. Jana Pawła II, gdzie rozdawał ulotki i rozmawiał z wyborcami.
Bieńkowski jest od ubiegłorocznych wyborów samorządowych starostą przasnyskim, ale warto przypomnieć że wcześniej pracował w naszym mieście jako kierownik delegatury Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego. – Nawet się nie spodziewałem, że tyle osób pamięta mnie z tego okresu. To bardo miłe. Ludzie reagują życzliwie. Wyraźnie widać, że poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości jest na Mazowszu duże. Wiele osób chwaliło wprowadzenie programów 500+ oraz 300+, a ci starsi tzw. „trzynastej emerytury”. Jeden z moich rozmówców podkreślił, że rząd PiS-u to pierwszy od 30 lat rząd, który zatroszczył się o zwykłych obywateli, a nie sprzyjał wyłącznie różnym uprzywilejowanym grupom. Wbrew histerycznej narracji kreowanej przez opozycję, o rzekomym łamaniu demokracji i ograniczaniu praw obywatelskich, to jakoś nikt nie poruszał tego tematu. Pokazuje to, jak bardzo oceny opozycji rozmijają się z opinią zwykłych ludzi – powiedział nam Krzysztof Bieńkowski.
Więcej o kompanii wyborczej w gazecie PULS Ciechanowa - czytaj na str. 12-14 - kliknij tutaj?
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz