Ciechanowianka wiceministrem w resorcie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego

W środę 20 grudnia br. pochodząca z Ciechanowa Marta Cienkowska, związana z ugrupowaniem Polska 2050 Szymona Hołowni została powołana na stanowisko wiceministra w resorcie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Będzie odpowiadać za szkolnictwo artystyczne i współpracę zagraniczną.

Marta Cienkowska: politolożka i menedżerka kultury. W 2011 roku ukończyła studia na Uniwersytecie Warszawskim na kierunku nauki polityczne ze specjalizacją zarządzanie europejskie. Dyplom Polskiej Akademii Nauk w dziedzinie zarządzania kulturą w strukturach Unii Europejskiej uzyskała w 2014 roku. W tym samym roku otrzymała certyfikat High Performance Leadership od Instytutu Rozwoju Biznesu. Zawodowo prowadzi firmę produkującą wydarzenia kulturalne i edukacyjne.

W tegorocznych wyborach parlamentarnych startowała l listy koalicji Trzecia Droga. Otrzymała ponad 6,5 tys. głosów lecz nie zdobyła mandatu.

Jestem stąd, pochodzę z Ciechanowa. Wyjechałam stąd wiele lat temu, żeby dać sobie szansę na osiągnięcie sukcesu. Nie zrobiłabym tego, gdybym miała ją w moim rodzinnym mieście, nie opuściłabym swojej rodziny, którą bardzo kocham. To nieuczciwe, że dziś o możliwościach rozwoju decyduje kod pocztowy – pięć cyfr, które albo dają, albo odbierają szansę na lepsze życie. Dzieci z mniejszych miast są tak samo zdolne, tak samo pracowite i tak samo ciekawe świata, jak te urodzone w metropoliach. Idę do Sejmu po to, żeby państwo wreszcie zaczęło je zauważać.

 

Lubię pracować z ludźmi, mam spore doświadczenie w zarządzaniu zespołami, również zespołami kreatywnymi. Moje wykształcenie i doświadczenie zawodowe zamierzam teraz wykorzystać w pracy na rzecz ludzi z mniejszych ośrodków, z małych miast i wsi, ze szczególnym uwzględnieniem roli kobiet – ich niespożytej siły i ogromnego potencjału.

 

Bo do tej pory nie znalazłam w nim swojej reprezentacji. Nie można odpowiedzialnie mówić o prawach kobiet, bez kontekstu ich pochodzenia, miejsca zamieszkania. Łatwo jest wykrzykiwać hasła w wielkich miastach – dużo trudniej jest zejść z konkretną pracą do mniejszych ośrodków. Kobiety z małych miast są dziś szczególnie pokrzywdzone przez brak równych szans. Państwo o nich nie pamięta, a jego urzędnicy chyba nawet nie zdają  sobie sprawy z ich istnienia. Nie są tematem politycznym. Czas to zmienić.  - pisze Marta Cienkowska na oficjalnej stronie resortu.