Nowe łóżka, meble, nowoczesny sprzęt diagnostyczny - takie wsparcie otrzymał ciechanowski szpital na potrzeby oddziału onkologiczno-hematoligicznym od miasta.
Specjalistyczny Szpital Wojewódzki w Ciechanowie
Na początku lipca podczas konferencji prasowej w ciechanowskim szpitalu zaprezentowano nowy sprzęt z przeznaczeniem dla oddziału onkologiczno-hematologicznego. Wszystko za sprawą środków uzyskanych od Urzędu Miasta w Ciechanowie. Miasto zakupiło 45 nowych komfortowych łóżek szpitalnych, szafek z wysuwanym blatem do spożywania posiłków oraz krzesła za łączną kwotę około 200 tys. zł.
– Dzięki tym nowym łóżkom pacjentom będzie choć trochę łatwiej wracać do zdrowia oraz znosić choroby, z którymi się zmagają. Ważny jest tu ich komfort, ale również bezpieczeństwo. Wspieranie szpitala, poprzez tego rodzaju zakupy, to wsparcie dla mieszkańców Ciechanowa, którzy są jego pacjentami. Szpital nie podlega miastu, ale miasto nie może pozostawać obojętne wobec jego licznych potrzeb – powiedział prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński.
Na konferencji przedstawiciele ciechanowskiego Szpitala: Andrzej Kamasa (dyrektor), doktor Mariusz Rolewski (zastępca dyrektora), Przemysław Kwasiborski (kardiolog) i Dorota Lubera-Zielińska (szefowa oddziału Kardiologii) omówili nowe procedury medyczne jakie są realizowane, w tym między innymi pierwszy zabieg wprowadzenia pacjenta po zawale w stan hipotermii terapeutycznej, czyli schłodzenia ciała chorego poniżej temperatury fizjologicznej celem ochrony ważnych funkcji życiowych i zdrowia.
Warto wspomnieć, że pod koniec ubiegłego roku miasto także udzieliło dotacji w wysokości 200 tys. zł na zakup sprzętu do badań diagnostycznych i zabiegów operacyjnych.
Tomasz Jurczak
Fot. Tomasz Jurczak
Fot. Archiwum UM Ciechanów
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu pulsciechanowa.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz